Opowieść z 1001 mocy
Moc jest to klasa równoważności Zbioru w relacji równoliczności. Dla zbiorów, co są w tej samej klasie Zawsze bijekcję utworzyć da się. Funkcja ta, która ma być bijekcją Musi iniekcją być i surjekcją. Że jest iniekcją, to w innych słowach Znaczy, że jest różnowartościowa. Nazwa ”surjekcja” oznacza zdanie Że jest to ”na” zbiór odwzorowanie. Zbiory bywają zwykle dzielone Na te skończone i nieskończone. Zwłaszcza te drugie nas zadziwiają Bo całkiem inne własności mają. Mówimy, że zbiór jest przeliczalny Gdy ma moc zbioru liczb naturalnych. Te zbiory liczb są z nim równoliczne: Wymierne oraz algebraiczne. Tę moc przebadał Cantor dopiero I ją oznaczył przez ℵ0 Są jeszcze inne nieskończoności Które niezwykłe mają własności. No, bo na przykład, kto by powiedział Że równej mocy jest każdy przedział? Lub czy to fakt jest dość oczywisty Że tyleż jest też liczb rzeczywistych? Punktów na prostej? A i do tego Podzbiorów zbioru przeliczalnego? Moc tę continuum nazywamy Oraz literą c oznaczamy. Gdy większe chcemy uzyskać moce Musimy liczbę 2 podnieść do c. Tyle podzbiorów, co każdy przyzna Ma zbiór R^2 czyli płaszczyzna. Gdy 2 do mocy tej podniesiemy - Kolejną, większą moc dostaniemy. Czynność tę można kontynuować I dalsze moce tak konstruować. Tak otrzymamy ciąg nieskończony Z coraz to większych mocy tworzony. Więc można podać do wiadomości: Jest nieskończoność nieskończoności!
|